歌词
Mieszkam na ochocie minął wrzesień maj
W przedpokoju stoi szwedzkie łóż ko
Mam już plan bo przecież nie każ de łóż ko musi mieć swó j cel
Z gó ry z balkonu woda leje się
Mó wię duż o rzeczy w któ re wierzyć chcę
Chociaż czę sto sam nie jestem pewien co to jest
Wię c włą czę kolejny sezon
I znó w zastygnę na pół albo I cał y dzień
Jej ciepł y gł os obudzi mnie
Znó w mó wi przez sen
Jej ciepł y gł os I szczery ś miech
Mó j ulubiony dź wię k
Gdy jesteś my tu ja nie chcę biec
Powoli idę
Gdy jestem tu mam czego chcę
Znó w mó wi przez sen
Prysznic sprawia ż e wyrzuty sumienia mam
Usprawiedliwiam się sceną z casino royale
Bo przecież oni w ogó le nie myli się
Tylko topili smutki w morzu ł ez
Rzadko się stą d ruszam myś lę ż e to błą d
W moich ż ył ach zamiast krwi już chyba pł ynie prą d
Na koniec jesteś my chwilą pamię taj o tym gdy zechcesz
Szybciej z mostu zejść
Jej ciepł y gł os obudzi mnie
Znó w mó wi przez sen
Jej ciepł y gł os I szczery ś miech
Mó j ulubiony dź wię k
Gdy jesteś my tu ja nie chcę biec
Powoli idę
Gdy jestem tu mam czego chcę
Znó w mó wi przez sen
I znó w biegnie kot usł yszał gł os
Któ ry przecież sł yszał em też
Kolejny dzień powtó rzy schemat swych dró g
I znó w bę dzie tu
Nie zmienię nic I choć bym chciał
To już nie moja gra
Usł yszał gł os I gna
On jej I ona jemu pię knem dnia
专辑信息